Wszystkiego się boję…

Porozmawiajmy o strachu. Nie o lęku, czyli obawie niejasnej, niepokoju nieuzasadnionym, trudnym do określenia, spowodowanym nie wiadomo czym, o uczuciu klarownym, określonym i uzasadnionym. Porozmawiajmy o strachu, który przeżywają nasze dzieci.

Co niby strasznego jest w burzy? Jakież to potwory mogą kryć się w dziecinnym pokoju tylko dlatego, że wyłączono światło? Nie mówiąc o tym, że kto by się bał całkiem malutkiej, milusiej myszki. Już łatwiej przestraszyć się myślą, że o to z dzieckiem jest coś nie w porządku. Boi się i boi, a przecież nie ma czego. A zatem nerwica? Fobia? Nie, nie, nic z tych rzeczy.

Wyobraźcie sobie dziewczynkę, która bardzo bała się ciemności. Po zgaszeniu światła wszystko w pokoju przybierało dziwne kształty. Na łóżku wylegiwał się przerażający smok. Podrygujące pod łóżkiem cienie zdawały się należeć do całych rzesz krasnali, troli i Porzyczalskich. Na fotelu ktoś siedział – kto? Zbój? Wilk? A może złośliwy czarodziej, gotowy w każdej chwili zamienić małą dziewczynkę w mysz? Przerażona biegnie do ojca . Jego duża dłoń dawała poczucie bezpieczeństwa. Była silna i ciepła. Cały ojciec był duży, silny i spokojny. Wracają do pokoju. Oglądają go razem. Przy ojcu smok zmieniał się w zwykłą kołdrę. Hordy skrzatów z spod łózka okazywały się zwykłą grą cieni i wpadającego przez okno światła. Złośliwy czarodziej zamiast dziewczynkę w myszkę, sam zmieniał się w niezbyt porządnie ułożone ubranie.

Spójrzmy teraz na tę opowieść analitycznym okiem dorosłego. Skąd się brał strach dziecka? Z super rozwiniętej wyobraźni, nade wszystko jednak z trudności konfrontacji tego, co wyobrażone z tym, co realne. Konieczne okazało się szersze otworzenie oczu. Obejrzenie dokładnie. Urealnienie. Do tego wystarczyły bezpieczna obecność i wsparcie ze strony dorosłego.

Gdy dziecko odczuwa strach, musicie pomóc mu szeroko otworzyć oczy, by dokładnie poznać to, co wywołuje strach, bo najczęściej nie ma się czego bać. To ważna umiejętność. Wyposażenie, które możemy dostać w dzieciństwie po to, aby potem uniknąć nerwic, lęków, fobii.

Na podstawie: Bajkoterapia, czyli dla małych i dużych o tym, jak bajki mogą pomagać.

About the author /


Related Articles

Archiwa

Latest

+

Random

+