Rate this post

W związku z niemal wszechobecnym dostępem do internetu w polskich szkołach od kilku lat dokonuje się systematyczna rewolucja w zakresie odrabiania praco domowych zadawanych uczniom przez nauczycieli. Prawdopodobnie mało który uczeń sięga przy odrabianiu zadań do encyklopedii czy słowników. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że jeszcze mniejsza liczba uczniów korzysta w tym celu z bibliotek szkolnych, o bibliotekach publicznych nawet nie wspominając. Najbardziej naturalnym rozwiązaniem wydaje się sięgnięcie po pomoc do zasobów globalnej sieci internetowej. W końcu w internecie znaleźć można absolutnie wszystko, krąży nawet na wpół żartobliwa, po części prawdziwa opinia, że jeśli czegoś nie jesteśmy w stanie znaleźć w internecie, to coś zwyczajnie nie istnieje. Dlatego dzieciaki w porze odrabiania prac domowych bardzo chętnie włączają komputery.