Dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży i Twoje plany na przyszłość z maleństwem zaczęły przyjmować coraz bardziej konkretną postać. Cieszyłaś się z nowej sytuacji i wyobrażałaś sobie, jak to będzie. Możliwe, że miałaś już wybrane imię dla dziecka i zaczęliście przygotowywać pokoik dla maleństwa. I nagle wszystko prysło zbyt szybko przerwane przez poronienie.
Razem z wiadomością o poronieniu świat przyszłych rodziców nierzadko załamuje się. Jeśli Twoje pragnienie dziecka było bardzo silne, a droga do upragnionego zajścia w ciążę długa i niełatwa, to taki cios od losu jest bardzo bolesny. Głęboki smutek, bezradność, strach i wściekłość zajmują wiele miejsca w Twoim życiu emocjonalnym. To zrozumiałe i ludzkie. Masz prawo dopuszczać takie uczucia, gdyż ich tłumienie nie prowadzi do niczego dobrego. Jeżeli chce Ci się płakać, to płacz. Jeśli masz potrzebę krzyczeć, to krzycz. Tylko w ten sposób będziesz mogła się uwolnić i pokonać smutek na długo. Zasadniczo jest to jednak bardzo indywidualny proces. Podczas gdy niektóre kobiety kilka tygodni po poronieniu są w stanie znowu z nadzieją patrzeć w przyszłość, u innych może to potrwać nawet kilka miesięcy. Poświęć na to tyle czasu, ile to tylko konieczne. Również w kontekście kolejnej ciąży ważne jest, aby poprzednie doświadczenia nie determinowały przyszłości. Duże obciążenie psychiczne jest bowiem czynnikiem ryzyka, jeśli chodzi o poronienie. Więcej na ten temat przeczytać możesz przeczytać w naszym artykule na temat zapobiegania poronieniu.
Mówić o smutku
Mówienie o swoim smutku to ważny krok w procesie dochodzenia do siebie. Nie rezygnuj z tej możliwości – naprawdę pomaga. Podziel się swoimi uczuciami z partnerem, który prawdopodobnie odczuwa podobny smutek i możliwe, że także potrzebuje wsparcia. Również rodzina i przyjaciele mogą być dobrymi słuchaczami, którzy dadzą Ci uczucie, że nie jesteś sama ze swoim problemem.
Wsparcie od osób z podobnym problemem
Możliwe, że inne kobiety z Twojego otoczenia doświadczyły podobnej sytuacji. Wymiana doświadczeń z osobami, które także przeżyły poronienie pomaga prawie każdej kobiecie powrócić do wewnętrznej równowagi. Bowiem tylko osoba, która straciła dziecko w efekcie poronienia jest w stanie zrozumieć drugą osobę z podobnym problemem. Taka osoba będzie także w stanie lepiej i skuteczniej Ci pomóc. Jeśli masz taką możliwość, to warto poszukać grupy wsparcia. Również internet jest pomocnym źródłem informacji, gdzie będziesz mogła znaleźć pomoc i wsparcie. W ten sposób wiele par znalazło także ukojenie.
Smutek po poronieniu bez poczucia winy
Bardzo wiele kobiet zmaga się po poronieniu z ogromnym poczuciem winy. To nic nadzwyczajnego. Jednak w większości przypadków emocje te są całkowicie bezpodstawne i prowadzą tylko do tego, że będziesz się dodatkowo i niepotrzebnie dręczyć. Wiele ciąż kończy się jeszcze zanim kobieta zda sobie sprawę z tego, że spodziewa się dziecka. Przyczyny są zazwyczaj złożone i nie jest możliwe ich jednoznaczne wyjaśnienie. W naszym artykule na temat przyczyn poronienia możesz przeczytać więcej na ten temat.
Profesjonalna pomoc po poronieniu
Jeśli ból i poczucie winy stają się nie do zniesienia i boisz się, że grozi Ci depresja, powinnaś koniecznie poprosić o pomoc profesjonalistę, na przykład psychologa. Oznakami depresji mogą być zaburzenia snu, brak apetytu i chęci do życia. Jeśli dłuższy czas po poronieniu nadal ciężko jest Ci odnaleźć w sobie iskierkę radości, sytuacja taka może wskazywać na depresję.
Położna może być także dobrym wsparciem w procesie powrotu do codzienności po poronieniu. Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się z naszego artykułu dotyczącego łyżeczkowania po poronieniu.
Inne możliwości przezwyciężenia psychicznego bólu po poronieniu
Zasadniczo musisz znaleźć odpowiednią dla Ciebie drogę poradzenia sobie z trudnymi emocjami pojawiającymi się po poronieniu. Możliwe, że nie potrafisz jeszcze o tym mówić. Wtedy alternatywą może być pamiętnik albo pisanie wierszy. Możesz także stworzyć miejsce, w którym przechowywać będziesz wspomnienia po nienarodzonym, na przykład zdjęcia USG bądź kartę ciąży. Niektórym matkom pomaga także rozmowa z nienarodzonym dzieckiem bądź śpiewanie mu kołysanek.
Nieważne, jaka jest Twoja droga. Ważne, że odważnie nią kroczysz. Powrócić do równowagi po poronieniu nie oznacza, że musisz zapomnieć o straconym dziecku, gdyż to będzie zapewne niemożliwe. Może się także zdarzyć, że w dzień planowego terminu porodu ogarnie Cię nagle nieprzenikniony smutek. Jeśli jednak uświadomisz sobie, że Twojemu dziecku nie było dane żyć i że nikt nie jest temu winny, to ból stanie się łatwiejszy do zniesienia. Z medycznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, aby po poronieniu można było ponownie zajść w ciążę.