116 lat ukończył najstarszy człowiek na świecie

Ostatnio naukowcy ogłosili, że znaleźli lek na długowieczność. Czy dany lek rzeczywiście zadziała i tak samo jak pewien Japończyk dożyjemy sędziwego wieku. Tego nikt nie wie. Ale warto dowiedzieć się, w czym tkwi tajemnica długowieczności Jiroemon Kimura, który otrzymał certyfikat Księgi rekordów Guinessa i zyskał miano najstarszego żyjącego człowieka na świecie. Ten tytuł został mu przyznany już w 2012 roku, kiedy to w wieku 115 lat i 223 dni zmarł Amerykanin o duńskich korzeniach Christian Mortensen. Wówczas wtedy Japończyk miał 115 lat i 222 dni.

Jiroemon Kimura urodził się 19 kwietnia 1897 roku, tak, więc jeżeli dobrze rachujemy, to w piątek 19.04. Skończył 116 lat. Sędziwy mężczyzna mieszka w japońskim miasteczku Kyotango w prefekturze Kioto, które słynie m.in. z długowieczności mieszkańców. W swoim dość długim życiu Kimura kierował się wieloma zasadami, ale tylko jedna z nich przyświecała mu całe życie, a brzmi ona „Jedz lekko, żyj długo”. Kierując się ową dewizą Japończyk zawsze zważał na to, co spożywa, jak żyje. Przestrzegał jadłospisu i starannie dobierał produkty, które spożywał. Co więcej całe życie stronił od używek- nie pił alkoholu, nie palił papierosów. Czy w tym tkwi, więc tajemnica długowieczności? Na to pytanie niestety nie potrafimy wam odpowiedzieć.

Japończyk doczekał się licznej rodziny, która na dzień dzisiejszy składa się z czternastu wnucząt, dwudziestu pięciu prawnucząt i czternastu praprawnucząt. Ostatni prawnuk przyszedł na świat pod koniec lutego. Na koniec warto nadmienić, że oficjalnie tytuł najdłużej żyjącego człowieka należy do kobiety. A dokładniej ujmując, do francuski Jeanne Calment, która zmarła w 1997 roku w wieku 122 lat. Panu Jiroemon Kimura życzymy wszystkiego najlepszego! Dużo zdrowia i oczywiście Dwieście lat!

About the author /


Related Articles

Archiwa

Latest

+

Random

+